Zdrowie i Uroda

Jedna rzecz w życiu społecznym jest pewna lub prawie pewna: między pracodawcą, kierownikiem i menedżerem a tak zwanym „zwykłym pracownikiem” rzadko rodzi się przyjaźń. Nie jest to przy tym nic zdrożnego – to normalne, że nawet po pracy, na przysłowiowym piwie, szef i podwładny będą odczuwali wobec siebie pewne napięcie. Taka sytuacja nie musi oznaczać braku szacunku, po prostu: odgrywamy w systemie różne role społeczne i jest to jak najbardziej naturalne.

O dobrego pracownika jednak jest coraz trudniej. Z jednej strony bezrobocie jest wciąż zatrważająco duże, z drugiej – personel bardzo często jest nadmiernie (z perspektywy menedżera) mobilny. Ludzie zmieniają miejsca pracy, opuszczają jedne przedsiębiorstwa, przechodząc do innych, decydują się na diametralną zmianę swojego życia (mniejsza pensja za więcej spokoju) itd.

Jak zostawić w swojej firmie dobrego pracownika? Poza tym, że można starać się – w miarę możliwości – zbudować między nim a sobą pewną więź, warto także odpowiednio go motywować. Poza kwestią wynagrodzenia, można pomyśleć chociażby o wdrożeniu polityki wellness dla firm. W jej ramach doświadczeni fizjoterapeuci lub animatorzy czasu wolnego zapewnią naszym pracownikom dobre samopoczucie, które najprawdopodobniej najsilniej związuje człowieka z miejscem pracy.

Wyjazdy integracyjne, wspólne wyjścia i podobnego rodzaju przedsięwzięcia to jedno. Drugą, ważniejszą kwestią, jest troska o zdrowie personelu. Najwięcej schorzeń, jeśli o pracę biurowo-korporacyjną chodzi, wiąże się z układem kostnym i układem krwionośnym. Aby zminimalizować ryzyko chorób serca u pracowników, warto nie stresować ich nadmiernie i bez potrzeby oraz zapewniać im odpowiednio długo urlop. Jeśli chodzi o kręgosłup zaś, można zawsze zainwestować w masaż worksite, który – wykonywany przez specjalistę w miejscu pracy – odpręży pracownika i zminimalizuje jego dyskomfort fizyczny. Masaż worksite, jak się okazuje, poprawia także zdolność koncentracji, toteż poza pracownikiem zrelaksowanym, „uzyskamy” również pracownika uważniejszego, mniej ospałego i zmęczonego. Chociażby z tej perspektywy warto politykę wellness dla firm przemyśleć.